Wiersz Rafała Adaszewskiego: Jerzy Hajduga Odpocząć od cudu

Prezentujemy wiersz Rafała Adaszewskiego pt. Jerzy Hajduga Odpocząć od cudu

 

wyszło na jaw

przez ciocię Wiesię

że umieramy

 

Notatki do wiersza

 

Ciocia umierała trzy miesiące przekonana, że przy łóżku siedzi jej dawno zmarły syn. Przyjęcie tego faktu (?) do wiadomości było warunkiem zachowania kontaktu z ciocią.

 

Codziennie zmienia się obłożenie niemal wszystkich łóżek. Bardzo dobry sposób definiowania oddziału paliatywnego. Najlepszy, jeśli nie chce się ulec perswazji.

 

Przychodziło dwóch księży, jeden przed trzydziestką, drugi po sześćdziesiątce. Podziwiam tego drugiego. Młody jeszcze nie wie.

 

Ciocia już nie wiedziała.

 

Autor: Rafał Adaszewski

 

Wiersz Rafała Adaszewskiego pt. Jerzy Hajduga Odpocząć od cudu,

 

Źródło: http://www.poezja-polska.pl, 22.06.2016, godz. 08:33

Pan Cogito pragnie odpocząć od cudu nieśmiertelności

Magdalena Bąk-Wołoszyn pisze w najnowszej FRAZIE: Jan Twardowski przyzwyczaił nas do tego, że ksiądz pisze albo słodko-czule o miłości i przyjaźni, albo jak ksiądz Maliński zachwyca się światem i człowiekiem, stworzonym na podobieństwo dobrego Boga. Jerzy Hajduga, który lapidarnie pisze o sobie: ksiądz, poeta, publicysta konsekwentnie wyłamuje się z tego stereotypu, pisząc nieustannie o życiu, przemijaniu, śmierci i cierpieniu; przyzwyczajając swoich czytelników do prawdy jakże oczywistej, a jakże chętnie pomijanej w recenzjach księży-artystów: albo się poetą jest, albo się nim nie jest.

 

Czytaj dalej “Pan Cogito pragnie odpocząć od cudu nieśmiertelności”