Ileż wspomnień dziecinnie radosnych. Wracam do nich, gdy i nasze dni są takimi bajkami, ciche modlitwy oraz myśli, na które nie wystarczyło dnia.
Skoro świt
za siódmą uliczką
za górą okien na
wyciągnięcie
ręki
zdążyliśmy jutrzenką
na wspólny
sen
Autor: Jerzy Hajduga