Przytulenie

Są wiersze, w których plecie się trzy po trzy, które nie czują się wierszami. A gdy mają w sobie jeszcze więcej przestrzeni – wchodzę… I przytulamy się.

 

Między wierszami

się otworzyć
natychmiast

 

przecież ty
przecież ja

 

wiersz pa
pa

 

AUTOR: Jerzy Hajduga

 

Wiersz osobny

Wiersz, o którym zawsze myślę przy redagowaniu kolejnych tomików. Wiersz wciąż osobny, a może czeka na mnie – na staruszka przy otwartym oknie?

 

Poczytaj mi, Boże

 

Przy otwartym oknie siedzi staruszek, na
parapecie gołąb. Może rozmawiają ze sobą,
może razem milczą. Zaczyna padać deszcz.

 

Staruszek wraca do stołu. Gołąb ostrożnie
podchodzi bliżej i bliżej. Strzepuje pióro
niebieskie jak atrament; on już nie widzi,

 

nie zna liter.

 

Autor: Jerzy Hajduga

Maj wspomnień

Dzisiaj wiersz z moich pierwszych lat kapłańskich. Przypomina mi dzieci komunijne. Ich radość i moją. Wtedy też był maj.

 

W bieli

 

konfesjonały jak łobuzy
na lekcjach religii
porozstawiane po kątach
świątyni

 

ławki jeszcze nie zmyte
Bogu wyznania
wypisane ładnie
i bez błędu

 

delikatny wikary
masuje kolana
przed chwilą klęczał

 

prowadzi pierwsze grzechy
pierwsze miłości
do ołtarza

 

wyjmuje im
palce
z ust

 

AUTOR: ks. Jerzy Hajduga