W szpitalu chorzy też się troszczą o swojego księdza. Ostatnio jeden z nich zwrócił mi uwagę, że źle wyglądam, w każdym razie – na przemęczonego. Uśmiechnąłem się i odszedłem zaniepokojony o siebie.
Jerzy Hajduga. Poezja. Blog autorski. Nowe wiersze.
Strona autorska Jerzego Hajdugi. Nowe wiersze i blog autorski.
W szpitalu chorzy też się troszczą o swojego księdza. Ostatnio jeden z nich zwrócił mi uwagę, że źle wyglądam, w każdym razie – na przemęczonego. Uśmiechnąłem się i odszedłem zaniepokojony o siebie.
mgła na cmentarzu
usuwa z pamięci
groby
z zarysu drzew
białe trumny
mam pięć lat
wyciągnięte ręce
w moją stronę
niech śpi
słyszę głos
niech śpi jak
najdłużej
nie zrzucaj ze mnie
liści jak zawsze
usiądź
[Jerzy Hajduga, wiersze]