„Nawrócenie św. Augustyna” – pod takim tytułem ukazał się mój pierwszy tomik z wierszami. Dokładnie w 1989 roku, czyli 30 lat temu. Na pierwszej stronie w formie dedykacji zapisałem: „św. Augustynie, Ojcze Nawróconych – dziękuję”. Podziękowanie jest wciąż aktualne, a nawet dzisiaj brzmi mocniej w moich nowych wierszach.
Katedra płonie
jeszcze dopomina się
wyobraźni
i wiary
Wielki Piątek
z ołtarza zsuwa się obrus
z pateny mokry włos
kapłana
ks. Jerzy Hajduga CRL