Wakacje nie służą pisaniu wierszy, przynajmniej mi. Zdecydowanie wolę jesień. W pewne słoneczne południe – rozleniwiony – otrzymałem Antologię Poetów Polskich 2016. Warto sięgać po antologie!
Książka zaprawdę pięknie wydana, a w niej i moje wiersze. Jeszcze się cieszę oczami, oczy niech się jeszcze cieszą. W środku nazwiska bardziej i mniej znane. Każdy ma swój biogram i pięć wierszy. Wybranych autorów jest ponad stu, a do udziału w antologii zgłosiło się ponad pół tysiąca osób.
Wydawnictwo Pisarze.pl w osobnym liście jednocześnie informuje, że nie poprzestanie na tej książce i że pragnie, aby było to coroczne, cykliczne wydanie prezentujące szerokie spektrum polskiej twórczości poetyckiej.
Otrzymałem również inny almanach, tym razem poświęcony wybranym twórcom poetyckiego portalu Poezja-polska.pl. Autorką tej książki, zatytułowanej Konstelacje, jest Aniela Birecka. Swoim uznanym piórem, z niesamowitą empatią, postanowiła sportretować poetów występujących tutaj często pod pseudonimami.
Na tej stronie internetowej podpisuję się jako lir. A oto jak mnie odczytuje Aniela Birecka:
lir
na wietrze cień
rozżarzonego papierosa
po księżycowych śladach
przechodzi ukosem
albowiem cisza
jest przystankiem zmęczonego słowa
AUTOR: ks. Jerzy Hajduga